Obyczajem szkoła stoi

Od kilku lat bardzo dyskusyjny staje się pierwszy tydzień listopada. Ścierają się bowiem odwieczna tradycja chrześcijańska obchodów Święta Zmarłych z nowym, zapożyczonym z kultury anglosaskiej, obyczajem halloweenowym.

W szkole problem jest zawsze palący, bo pragniemy w uczniach kształtować postawę szacunku dla wartości chrześcijańskich, ale również tolerancji dla odmiennych zwyczajów oraz kultur. Poza tym młodzież niezwykle łatwo poddaje się nowym trendom halloweenowym, bo są weselsze, barwniejsze, bardziej konsumpcyjne niż nasze refleksyjno - poetyckie zaduszki. Dużą rolę pełni zatem szkoła, która powinna znaleźć sposób na ocalenie wartości i jednocześnie pomagać zrozumieć inne zjawiska kulturowe, obecne w mediach, na ulicach, w filmach, prasie.

Dlatego Samorząd Uczniowski zorganizował w owym tygodniu dwa apele - jeden poświęcony anglosaskiej tradycji obchodzenia halloween, podczas którego uczniowie przedstawili scenki obrazujące wierzenia związane z tym obyczajem i wyjaśnili, na czym polega jego nieco demoniczna oprawa (jak się okazuje ma on swój chrześcijański wymiar). Drugi apel zaś, przygotowany pod opieką pani katechetki -Anny Bojarskiej, przybliżał tradycję obchodzenia Święta Zmarłych. Pokazywał jego znaczenie dla wszystkich ludzi wierzących, jego powagę i dostojeństwo wynikające z szacunku, jakim w naszej kulturze  darzy się tych, których już nie ma.

Wydaje się, że uczniowie naszej szkoły zrozumieli w ciągu jednego tygodnia coś, nad czym dyskutują od lat dorośli - należy obchodzić rodzime święta i tradycje, przekazywać je następnym pokoleniom, ale jednocześnie znać i rozumieć (obserwować, a niekoniecznie uczestniczyć) zwyczaje innych narodów, zwłaszcza europejskich.

Sylwia Gabryelczyk